Telefon od Hioba

Siedziałem wczoraj wieczorem w pokoju, porządkowałem zdjęcia z wakacji i odezwał się telefon. Dzwoniła siostra Margarita, elżbietanka, siostra mojego dziadka, jedna z bliższych, ważniejszych dla mnie osób – od dziecka zwyczajnie ciocia Małgosia. Jak zwykle najpierw rozmawialiśmy o tym, co u nas nawzajem, o trudach i radościach. O naszej rodzinie, o naszych zakonach. O tym, … Czytaj dalej Telefon od Hioba